CES 2023 wydaje się taki sam, a także zupełnie inny. Fantazyjne, nowe i wręcz dziwaczne technologie wypełniają sale wystawowe w Las Vegas, które odwiedziłem już wiele razy. Ale w ciągu trzech lat, odkąd byłem tu osobiście ostatni raz, świat całkiem się zmienił. Zwłaszcza sposób, w jaki pracujemy.
Może to zająć trochę kopania pod powierzchnią, ale tegoroczne targi CES mają wiele do powiedzenia na temat wielkiej zmiany w kierunku pracy hybrydowej i zdalnej, we wszystkim, od lepszych narzędzi do wideokonferencji po próby zbudowania przestrzeni roboczej z mieszaną rzeczywistością z metaverse .
Spotkania w metaverse
Koncepcja biura Metaverse, przynajmniej zgodnie z jedną definicją, to wspólna przestrzeń współpracy, w której można uczestniczyć na kilka sposobów: rzeczywistość wirtualna lub rozszerzona, wyświetlacze 3D, standardowe ekrany laptopów, tabletów i telefonów; lub osobiście za pomocą takich rzeczy, jak inteligentne tablice, które działają we wszystkich tych różnych środowiskach.
CNET/Josh Goldman
Dell stał się liderem w pokazywaniu elementów koncepcyjnych i prototypów podczas targów CES, aw tym roku jego Concept Nyx (ta sama nazwa, której Dell używa do prototypów gier) mierzy się z tą wersją metaverse. Na pokazie przed CES mogłem uczestniczyć w fałszywym spotkaniu, tworząc trójwymiarowy awatar, aby inni mogli go zobaczyć, a także siedząc przed autostereoskopowym wyświetlaczem (pozwalającym widzieć w 3D bez specjalnych okularów), który dał mi widok 3D projektu. Potem założyłem gogle VR, aby poczuć się, jakbym (lub mój awatar) rzeczywiście znajdował się w tej wspólnej przestrzeni i pisał na tablicy za pomocą kontrolera VR. Potem mogłem używać tabletu w stylu tabliczki do interakcji z rzeczywistą wersją tej samej tablicy, ale bez zestawu słuchawkowego.
Nic z tego nie jest bliskie bycia produktem wysyłkowym w najbliższym czasie i podobnie jak wiele rzeczy na targach CES i wokół nich, sprzęt jest starannie oznaczony jako „koncepcyjny”. Z tej partii produktów i doświadczeń, ponadwymiarowy wyświetlacz 3D bez okularów, wykorzystujący sprzęt do śledzenia ruchu gałek ocznych, aby obraz 3D wyglądał naprawdę przyzwoicie, wydawał się częścią o największym potencjale miejsca pracy.
Gracze idą pierwsi
Wiele nowych technologii komputerowych jest napędzanych przede wszystkim przez odbiorców gier, którzy tolerują sprzęt, który może być zarówno drogi, jak i eksperymentalny. Dlatego pomysły takie jak VR i autostereoskopowe 3D często pojawiają się najpierw w sprzęcie do gier, zanim zostaną przeniesione do bardziej praktycznych produktów na czas poza grami.
Na przykład na tym CES pojawiło się kilka nowych 18-calowych laptopów do gier, których rozmiar ekranu praktycznie wymarł od początku 2010 roku. Pierwsze z tych większych ekranów znajdują się w laptopach do gier firm Dell, Razer, Asus i Acer, ale istnieje oczywiste połączenie dla pracowników hybrydowych i zdalnych, którzy chcą elastyczności laptopa, ale z większym ekranem, który bardziej przypomina komputer stacjonarny. Laptopy Razer, dzięki swojej minimalistycznej stylistyce, są szczególnie popularne zarówno wśród graczy, jak i kreatywnych profesjonalistów. Nie zdziwiłbym się, gdyby bardziej profesjonalne laptopy w końcu urosły do tego nowego 18-calowego rozmiaru.
18-calowy Alienware M18.
Josha Goldmana/CNET
Asus oparł się również na technologii 3D bez okularów dzięki swoim nowym laptopom ProArt Studiobook i Vivobook Pro. Oba, podobnie jak prototyp wyświetlacza firmy Dell, wykorzystują śledzenie ruchu gałek ocznych, aby zapewnić opłacalność 3D. A te urządzenia są skierowane do artystów i projektantów, a nie do graczy. Acer ma również podobny laptop 3D z funkcją śledzenia wzroku, przeznaczony dla graczy, o nazwie Predator Helios 300, a także profesjonalny wyświetlacz z 2022 roku o nazwie Acer SpatialLabs View z tą samą technologią.
Laptopy z technologią 3D bez okularów zostały po raz pierwszy wypróbowane w 2012 roku i nigdy nie doczekały się drugiej generacji. Śledzenie wzroku w tych nowych wersjach sprawia jednak, że wrażenia są o wiele lepsze.
Patrz na to:
Lenovo stawia na laptopy i tablety OLED i E Ink…
4:32
Więcej i inne ekrany
Inne eksperymenty, takie jak Lenovo Yoga Book 9i z dwoma ekranami OLED i kombinacją kolorów E Ink / OLED, ThinkBook Plus Twist, mogą w końcu zaoferować kilka nowych funkcji, które pojawią się w bardziej stabilnych laptopach do pracy, ale jest to dalekie od pewności. To powiedziawszy, nowe urządzenia E Ink, takie jak 10,3-calowy Yoga Paper, mogą mieć bardziej praktyczne zastosowania w pracy, a mówię to tylko dlatego, że korzystałem z podobnego nowego Amazon Kindle Scribe podczas chodzenia po podłodze na targach CES 2023 z doskonałym skutkiem .
Yoga Book 9i od Lenovo.
Josha Goldmana/CNET
Z przyjemnością stwierdzam, że najbardziej pożądany trend w laptopach konsumenckich i komercyjnych z ostatnich dwóch lat nie słabnie. Prawie każdy nowy laptop, który widzieliśmy, był domyślnie wyposażony w kamerę internetową Full HD o rozdzielczości 1080, zamiast słabych wersji o niskiej rozdzielczości, które były powszechne przed pandemią.
Co więcej, jest uważana za tak standardową funkcję, że producenci komputerów osobistych nie odczuwają już potrzeby jej wywoływania. Trwało to zbyt długo, a kamery internetowe o niskiej rozdzielczości sprawiły, że pierwszy rok pracy zdalnej w 2020 roku był dla wielu trudniejszy niż powinien. Ale teraz, gdy znormalizowaliśmy hybrydowe miejsce pracy i zaakceptowaliśmy spotkania wideo na równi z osobistymi, nazwałbym to jedną z tych subtelnych, ale ważnych zmian w sposobie pracy, które trochę ułatwiają życie.