Jeśli wystarczająco trudno jest sobie wyobrazić, że widzisz np latający samochód EV na targach CES 2023 musimy porozmawiać o elektrycznej „latającej” łodzi C8 ze Szwecji Kandela który postrzega siebie jako Teslę żeglarstwa pod pewnymi interesującymi i ważnymi względami — zwłaszcza jeśli chodzi o błyskotliwą technologię u steru i głęboką technologię pod kadłubem.
Na pokładzie zobaczyłem duży cyfrowy tablet obok kierownicy – jak Tesla – i spartańskie wnętrze z wyściełanymi siedzeniami z tkaniny w stylu Ikei i dwoma fotelami w stylu wyścigowym z przodu. Cała łódź jest wykonana z włókna węglowego, w tym siedzenia, co wyjaśnia cenę 390 000 USD. I w przeciwieństwie do Tesli, w środku jest toaleta.
(Więcej informacji znajdziesz w naszych obowiązkowych prezentacjach CES, najbardziej futurystycznej technologii i najbardziej szalone technologie i gadżety przyszłości.)
Ale prawdziwy nacisk kładziony jest na zaawansowane technologicznie sterowanie, takie jak autonomiczne pływanie łódką – gdzie C8 może trzymać się ustalonego kursu – czujniki i przyspieszeniomierze do równoważenia łodzi, gdy jest ona w powietrzu, oraz specjalnie zaprojektowany silnik.
Patrz na to:
Pierwsze spojrzenie na łódź elektryczną Candela C8 Hydrofoil
3:43
Podobnie jak Tesla, to połączenie silnika elektrycznego i technologii autonomicznej może pomóc w stworzeniu społeczności rzadkich właścicieli łodzi elektrycznych, którzy wywyższają swój pojazd poza zwykły środek transportu. Jeśli chodzi o lot, wodoloty poruszają się na „skrzydłach” pod wodą, dzięki czemu kadłub ślizga się – lub „lata” – nad falami.
Wybór Candeli na EV nie jest zaskakujący. Jak obawy związane ze zmianą klimatu rosną na całym świecie, podobnie jak produkcja pojazdów elektrycznych. Pojazdy elektryczne mogą stanowić jedną trzecią rynków północnoamerykańskich do końca dekady i około 26% pojazdów na świecie, podał Reuters, powołując się na AutoForecast Solutions. A tutaj, na targach CES, ogłoszenia samochodów elektrycznych takie jak to Pełen sensorów debiut Sony podciągnąć się obok a latający samochód EVelektryczne rolki i a składany rower elektryczny, który podziwiałemrosnący nurt zaangażowania w pojazdy elektryczne wszystkich typów.
Ale podczas naszej demonstracji nacisk położono znacznie bardziej na technologię podobną do Tesli niż na rozmowy o emisjach.
„Wielu naszych właścicieli faktycznie twierdzi, że jest to większy skok dla łodzi niż Tesla dla samochodów” – powiedział mi Mikael Mahlberg, szef komunikacji Candeli.
Elektryczna łódź wodolotowa Candela C8 na targach CES 2023.
CNET
W rzeczywistości Candela mówi, że wielu jej obecnych klientów C8 to właściciele łodzi po raz pierwszy, ci sami ludzie, którzy wcześnie kupili wysokiej klasy pojazdy elektryczne Tesli.
„Mają samochód Tesli, a ich rodzina myśli:„ Czy zamierzasz kupić łódź napędzaną benzyną o mocy 600 koni mechanicznych i wypływać nią, kiedy będziesz mieć samochód elektryczny na lądzie? ”- powiedział Mahlberg. „I tak naprawdę nie mogą pojąć, jak to zrobić, więc chcą czegoś lepszego niż łodzie napędzane paliwami kopalnymi”.
Podobnie jak w przypadku Tesli, kolejnym czynnikiem, który według Candela sprawia, że łódź C8 jest ekscytująca dla nabywców – poza tym, że jest wczesnym użytkownikiem pojazdów elektrycznych w swojej branży – jest to, że wszystkie części są budowane we własnym zakresie.
Łódź EV nie polega na zewnętrznych dostawcach, którzy dostarczają interfejs użytkownika, silnik, a nawet kierownicę. Ta ścisła kontrola pozwala inżynierom szybko wysyłać aktualizacje i ulepszenia technologii kabiny (ten duży wyświetlacz).
Mahlberg powiedział, że Candela wysyła średnio dwie aktualizacje miesięcznie.
W silniku EV chodzi przede wszystkim o wydajność
Bliższe spojrzenie na łódź Candela C8 EV na targach CES 2023.
CNET
Mimo że napędzany elektrycznie C8 rozpędza się do 30 węzłów (około 34 mil na godzinę), co jest bardzo szybkie jak na standardy żeglarskie, Candela nadal przeszedł komputerowe symulacje dynamiki płynów, aby uczynić go jak najbardziej aerodynamicznym.
Przy tej prędkości aerodynamika nie robi wielkiej różnicy, ale to 10% wzrost wydajności daje właścicielom dodatkowe 3 lub 4 mile zasięgu.
„To raczej filozofia projektowania. Chodziło o to, aby wycisnąć z tej baterii każdą kilowatogodzinę” – powiedział Mahlberg. „Ponieważ jeśli tego nie zrobisz, jeśli jesteś zrelaksowany, tracisz tak dużo wydajności”.
Jeśli chodzi o całkowity zasięg, Mahlberg mówi, że będzie to 50 mil morskich, czyli równowartość 57 mil. Powiedział, że to znacznie powyżej zakresu przeciętnego żeglarza.
C8 nie ma hamowania regeneracyjnego, jak samochód elektryczny – który wykorzystuje energię kinetyczną z hamowania i zamienia ją w energię elektryczną – ale Candela znalazła małe sposoby na dodanie ładowania z tyłu. Na przykład, gdy skrzydła przechylają się w górę iw dół wraz z prądem, ta energia kinetyczna ładuje akumulatory.
Kiedy zapytałem, czy C8 w pozycji stacjonarnej może generować jakąkolwiek moc, Mahlberg wysunął teorię, że śruba porusza się wraz z naturalnym prądem wody.
Dzięki aktualizacji oprogramowania możliwe byłoby generowanie energii i ładowanie jej podczas zadokowania, jak mini generator z turbiną wodną.
Jeśli Candela C8 będzie generować energię w ten sposób w przyszłości, może to dać rodzącemu się przemysłowi łodzi elektrycznych jeszcze jeden powód, aby wejść na pokład z silnikami elektrycznymi i dużym tabletem za kierownicą – i znacznie bardziej przypominać morską Teslę.